W zaległym meczu 15 kolejki KS Junak Rzeszów zremisował szczęśliwie z Bratek Bartkowice 5:5. Początek meczu należał do juniorów z Rzeszowa. Już po 20 min prowadził 3:0 po dwóch trafieniach Jarosława Zielińskiego i bramce samobójczej Dawida Nabożnego. W 22 min bramkę kontaktową zdobywa Łukasz Łyszczek. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 3:1 i wygląda że zawodnicy Junaka mają mecz pod kontrolą. Druga połowa to dominacja gości z Bratkowic ale to Junak strzela kolejną bramkę na 4:1 (Jarosław Zieliński 62 min). Od tej pory to zawodnicy z Bratkowic strzelają bramki. 64 min i 65 min Marcin Kłeczek i Dawid Domański i jest już 4:3. w 83 min Dawid Nabożny znowu pechowo interweniuje trafiając do własnej bramki i jest 5:3. Wydaje się że już jest po meczu i młodzi zawodnicy znowu wygrają i umocnią się na pierwszym miejscu powiększając przewagę nad rywalem do 9 pkt. Kolejne minuty to nawałnica ataków w wykonaniu Bratka. W 84 min i 89 min bramki zdobywa Dawid Domański. Gdyby nie znakomita postawa naszego bramkarza Kacpra Pawłowskiego który popisał się wieloma udanymi interwencjami twierdza Słocina Arena mogła zostać zdobyta.
